Dacia Sandero w opinii osób, które używają jej na co dzień

Po pół roku użytkowania wszystko w porządku auto warte swojej ceny, jako minus brak osłony plastikowej na progu bagaznika który szybko się rysuje. Czy kupiłbym znowu sandero? myślę że tak.

Jest o 5 cm za niska wycieraczki mimo deszczu czasami chodzą jak po suchej szybie zbyt głośno a po za tym jest ok

Wszystko jest ok, brakuje tylko koła zapasowego oraz lewarka do podnoszenia samochodu w razie awarii koła itp

10 lat jeździłem Dacia Logan. Teraz nowa Dacia Sandero. Różnice na niekorzyść Dacia Sandero. 1. Brak prawidłowego nawiewu bocznych przednich szyb przy zaparowaniu. 2. Brak bezprzewodowego połączenia ekranu medialnego z smartfonem... tzw. Android auto. Trzeba za każdym razem, włączać poprzez kabel.3. Bardzo złej jakości zestaw audio.Radio i głośniki. Brak prawidłowych średnich i wysokich tonów oraz niskich tonów, brak czytelności dźwięku.Regulacja dźwięku nic nie daje .W Dacii Logan był wysokiej jakości dźwięku zestaw radia Blaupunkt. W podwoziu samochodu na tylnym zderzaku przewody zasilające lampy oraz lampę cofania i kamerę cofania gołe bez izolacji! 4. Skorodowany układ wydechowy oraz piasty kół! Podczas odbioru samochodu sprzedawca powiedział że takie samochody otrzymują od producenta. Czekałem na egzemplarz wiele miesięcy

Jak dotąd samochód sprawuje się dobrze, raz jedynie pojawił się komunikat skontroluj układ wydechowy, ale podejrzewam, że przyczyną był słabej jakości LPG. Jeśli chodzi o ergonomię to stoi na przyzwoitym poziomie, trochę zbyt krótka półka pod konsolą główną przed lewarkiem zmiany biegów 6.5 calowy tel. w etui się nie mieści, denerwuje brak jakiegokolwiek oświetlenia tylniej części kabiny i kto wymyślił wcięcie do otwierania osłony przeciwsłonecznej po tej stronie? Widoczność ok, szczegolnie w lusterkach bardzo dobra. Dynamika na zadowalającym poziomie jak na auto miejskie. Spalanie niewielkie: prędkości do 90 km/h da się spokojnie zmieścić 6.5 l. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu jednak przejechałem dopiero nieco ponad 2300 km.

DACIA SANDERO 1,0 TCE + LPG. Ogólnie samochód w porządku. Jazda nim może sprawiać przyjemność. Jedyny minus to zbyt duże zużycie gazu w stosunku do benzyny. Zużycie benzyny to 6l na 100km. a zużycie gazu to 9l na 100km.

Świetnie się jeździ, udogodnienia też fajnie. Ale zbyt czule czujniki z przodu. Musiałam wyłączyć dźwięk. Światła stop pokazały kilka razy że mam sprawdzić mimo że było ok

Przy obrotach silnika w zakresie 1000/1100 obrotów z silnika dochodzi "łomotanie" w tak donośny sposób, że pasażerowie pytają czy dojedziemy na miejsce.

Przejazd 100 km kosztuje 20 zł. Samochód ma wszystko co mieć powinien, jest dobrze wykonany i ładny. I to już wszystko.

Można zrobić wysuwany podłokietnik i przesunąć otwory na pojemniki do przodu .