Opinie klientów Dacii DusterDacia Duster w opinii osób, które używają jej na co dzień

Jeżdżę Dacią Duster od ponad 4 miesięcy. Auto sprawuje się bardzo dobrze, oprócz jednego incydentu po 3 tygodniach użytkowania - nie chciał odpalić, pomoc drogowa stwierdziła rozładowany akumulator. Wizyta w serwisie nie znalazła błędów, ponownie problem ten dotychczas nie wystąpił. Poza tym bez zastrzeżeń. Na plus dobre zestrojenie układu kierowniczego i zawieszenia. Auto jest zrywne, czuć moc pod maską. Elektronika działa bez zastrzeżeń. AppleCar świetnie współpracuje przez bluetootha z moim iphonem - zapamiętuje ustawienia i jak odpalam auto, wszystko się załącza - mapy, radio, podcasty - bez ustawiania. Nagłośnienie niestety nie jest premium, ale trochę pomaga podkręcenie basów, a wyciszenie tonów wysokich. Duster posiada kilka ciekawych rozwiązań, m.in. relingi ustawiane w poprzek czy kamera 360. Przydają się też czujniki "martwego pola" w lusterkach. Po przejściu ze zwykłych reflektorów w starym aucie na halogeny w Dusterze doceniam widoczność w nocy. A jakie minusy? W zasadzie drobnostki, kultura pracy silnika i skrzyni biegów mogła by być lepsza - cichsza i bez szarpnięć. Ale ogólnie nie mam zastrzeżeń, z wyjątkiem tego rozładowanego akumulatora na początku. Średnie spalanie po 6 tys. km wychodzi zgodnie z danymi podanymi przez producenta - 6,2 l/100km. Przy czym jednak ok. 70-75% to odcinki poza miastem, w tym częściowo na autostradzie. Jednak czy po mieście czy na autostradzie z prędkością 120-140km/h, spalanie nie przekracza 7,5l/100km. Na drodze krajowej pali ok. 5,5l. Ogólnie jest nieźle :-)

Jeżdżę nową Dacią od lipca br. Jeździ mi bardzo dobrze ale występują problemy z wyświetlaczem. Nie załącza się za każdym razem-muszę go włączyć i wyłączyć. Funkcja telefonu tzn. wybierania rozmów z wyświetlacza również często szwankuje. Występują problemy także z nawigacją. Miałem przypadek, że automat nie wybrał biegu i nie mogłem jechać więcej niż 30 na godzinę. Stanąłem zgasiłem samochód i jak włączyłem na nowo już skrzynia chodziła normalnie. Mam nadzieję, że był to jakiś jednorazowy błąd komputera, bo jak jeszcze mi się tak zdarzy, stawiam samochód na serwis. No i oczywiście antena. Czy rzeczywiście nie można było zrobić krótszej anteny. Samochód nie mieści mi się do garażu jak również nie mieści się do garaży podziemnych np. na Wilanowie w Warszawie. Praktycznie mam cały czas odpiętą antenę bo nigdzie nie mogę wjechać. Zmuszony jestem kupić ,,płetwę'' i oczywiście wydać dodatkowe 350 zł. Reasumując, już za takie pieniądze samochód powinien mieć płetwę w wyposażeniu standartowym. Poprzednio jeździłem Dacią 1,3 przez 3 lata i była bardzo głośna w kabinie. Miałem nadzieję, że nowa Dacia będzie cichsza ale się rozczarowałem. Również jest słabo wyciszona. Może trochę lepiej od poprzedniej wersji ale jednak trzeba radio nastawiać na głośniejsze tony.

Dacia Duster III 1.2 TCe wersja Journey - zakupiona w październiku 2024, samochód zakupiony za 125000zł w salonie jako nowy.

W dniu odbioru w salonie rdza na elementach zawieszenia, po 2 miesiącach używania rdza dotarła na elementy napędowe. Zawieszający się tablet, zawieszające się kamery. Brakujące elementy zabezpieczenia ochrony silnika (wystające śruby bez nakrętek), odpryski lakieru na klapie bagażnika oraz nadwozia. Fluktuacje obrotów i dławienie się silnika. Samoistnie włączający się tryb ograniczenia prędkości. Dla serwisu to wszystko wymienione powyżej jest NORMALNE i według serwisu nie ma podstaw do usunięcia w/w wad. Na wady elektroniki istnieje szansa, że aktualizacja oprogramowania może je usunie - niestety termin takiej aktualizacji jest nieznany. Kontakt z handlowcem w salonie po zakupie niemalże niemożliwy o ile nie pojedzie się tam osobiście. Nie polecam nikomu zakupu, prawdopodobnie należy poczekać na wersje poliftowe, bo to co aktualnie sprzedają moim zdanie jest nie do zaakceptowania. Wymiana oleju i filtra oleju 900zł gdzie sam oryginalny filtr z oficjalnej strony kosztuje 90zł, olej Castrol 190zł. Niestety wymiana gdziekolwiek indziej narusza zasady gwarancji. Przestrzegam każdego kupującego.

Rewelacyjny, o dziwo dynamiczny silnik ECO-G (o ile się nie rozleci, w końcu to 3 cylindry), wygodne fotele, problem z zawieszającą się elektronika (szczególnie "tablet" i przeniesione tam funkcje np klimatyzacja), "skrzypiące" przyciski (nie było tego w poprzedniku), twarde zagłówki i plastiki w drzwiach, brak możliwości odchylenia wycieraczek - obita maska, brak dojazdówki a po zakupie nie mieści się pod podłogą bagażnika, dalej toporna i gruba "wajcha" biegów, gorzej spasowane plastiki w porównaniu do poprzednich wersji, ślizgająca się ekoskóra na kierownicy - niebezpiecznie, słaby akumulator? nie wytrzymuje chyba ilości elektroniki (komunikaty), gasnąca kamera cofania przy wyższej prędkości - niebezpiecznie (!), mało punktów youclip, ale pomysł dobry, brak ogrzewania przedniej szyby i tempomatu adaptacyjnego, natarczywy asystent z brakiem ustawienia domyślnego (reset) - niebezpiecznie jak jest ślisko (!), duży wyświetlacz zegarów, a główny panel zajmuje niecałą połowę ... 3 opcje widoku, a można było zmieścić na jednym ekranie ..., mało intuicyjne menu "tabletu", przeskakujący impuls dźwiękowy na postoju w głośnikach? brzmi jak impuls elektryczny ..., nie wiem czemu ukryto wydech i to po stronie kierowcy ...

Dość nowoczesny wygląd, choć funkcjonalność w stosunku do poprzedniej wersji (Duster 2) nieco pogorszyła się z kilku powodów:

- brak dodatkowej półki dla pasażera obok kierowcy,

- brak oświetlenia schowka,

- brak regulacji profilu oparcia siedzenia kierowcy,

- zaoferowany rozmiar kół R18 to nieporozumienie - felgi dostępne tylko w sklepie autoryzowanego dealera Dacii - nie wiedziałem, że przy zakupie był wybór innych rozmiarów (R16, R17),

- WADLIWIE DZIAŁAJĄCY SYSTEM MULTIMEDIALNY - pojawiają się niespodziewanie liczne błędy, lub wręcz przestaje działać,

- w serwisie dowiedziałem się, że w razie "spalenia" układu świateł mijania (LED'y) lub przedniego kierunkowskazu niezbędna będzie wymiana całego reflektora - jaki to koszt nikt nie wie,

- co z innymi, nietypowymi żarówkami LED - ich wymiana będzie wymagała wizyty w ASO?

- w momencie składania zamówienia model jeszcze nie był w produkcji, więc sprzedawca niewiele mógł o nim powiedzieć - zatem "kupiłem kota w worku".

Osiągi? Jak na silnik trzycylindrowy 1000 ccm i o mocy 100 KM to nie mam nic do zarzucenia. Spala LPG średnio po przejechaniu 6000 km 9.5 l/100 km.

Na autostradzie 160 km/h bez problemu (więcej nie próbowałem) - turbina swoje robi.

+ bryła nadwozia

+ spalanie (LPG)

- wyspa z lusterkiem wstecznym i kamerą przeszkadza w obserwacji np.

sygnalizatora świetlnego, zmiana położenia fotela nie pomaga

- brak możliwości wyłączenia trwale systemu start/stop ( przepisy UE ?)

- zawieszający się ekran multimediów (rzadko), oprogramowanie nawigacji

HERE - bardzo słabe (mało szczegółowa i zawierająca nieaktualne dane}

- brak lampy podświetlenia schowka pasażera

- podświetlenie kabiny oraz bagażnika zasługuje na żarówki dające więcej

światła np. LED

- zbyt powolne tankowanie gazu ( wizyta w ASO pewnie pomoże)

- w skrzyni 6 biegowej trzeba bardzo precyzyjnie wybierać bieg 3

- w wersji 1.0 ECO-G , komputer po odbytej jeździe nie pokazuje parametrów

jakie uzyskał pojazd

- zbyt mała rozdzielczość kamer monitorujących otoczenie pojazdu

- brak podanych parametrów parametrów ciśnienia powietrza na naklejce w

pojeździe, dla opon o rozmiarze 18 cali, a także nie mogłem ich znaleźć w

instrukcji obsługi.

- w celu poprawy komfortu jazdy, pomocna byłaby regulowana wysokość

podłokietnika kierowcy - podłokietnik lewy na drzwiach

- zbyt mały zakres podparcia lędźwiowego fotela kierowcy

W wyposażeniu opcjonalnym stanowczo brakuje zamykania klapy bagażnika przyciskiem i otwierania ruchem nogi pod zderzakiem - bardzo ułatwia to załadunek zakupów, klienci na pewno by za to dopłacili. Opcja wentylowanych foteli oraz dociąganie klamek również powinno się znaleźć w opcjach wyposażenia. Fotele same w sobie wygodne. Na gwałt potrzebna poprawa wygłuszenia drzwi, powyżej 90 km/h huczy jak w odrzutowcu. Silnik 1.6 hybryda automat - komputer zbyt leniwie zmienia biegi, strasznie przeciąga zmianę na wyższy - temat do wyregulowania ewentualnie fajnie byłoby dołożyć opcje manualnej zmiany - ułatwiłoby tą jazdę z przyczepką.

Tempomat jest zbyt agresywny, zmiana prędkości powinna być dużo bardziej płynna.

Użytkownicy na forach proszą o powiększenie zbiorniczka na płyn do spryskiwaczy, aktualny jest za mały

Półka pod bagażnikiem jak najbardziej na plus. Moznaby również montować mniejszą lotkę anteny radiowej - tą dosyć łatwo uszkodzić.

Uchwyt na telefon trzeba odsunąć od tabletu- telefon zasłania przyciski na tablecie.

W razie pytań służę pomocą- chciałbym żeby przyszły klient mógł tak wyposażyć auto jak ja niestety nie mogłem.

Generalnie odczuwam rozczarowanie w stosunku do Dustera Prestige, którą jeździłem przed zakupem najnowszego Dustera Extreme. Przede wszystkim fatalna, nieestetyczna tapicerka bez obszyć. Schowek główny mniejszy niż w Dusterze drugiej generacji i bez lampki. A przecież Extreme nie jest już tanim autem. W poprzednim Dusterze bez przeszkód mieściłem w schowku teczkę na dokumenty formatu A4, zarówno w poprzek, jak i wzdłuż. Teraz nie mogę tego zrobić. Podobnie z kieszeniami w drzwiach: w Dusterze Prestige bez problemu mieściłem 1,5 l. butelkę z wodą, teraz nie da rady. Poza tym w Extreme zrobiono bardzo niepraktyczne przyciski obsługi auta, jak nawiew itd. Są bardzo małe, w dodatku stale na nowo trzeba ustawiać ich podświetlenie w przeciwieństwie do Dustera Prestige, który miał wygodne duże pokrętła. Ostatni duży minus to ekran multimedialnt. Często się zawiesza i w ogóle jest dziwny. Gdy wrzucę nawigację z telefonu i chcę podgłośnić lub ściszyć radio to po prostu nie działa. Muszę wchodzić głębiej, resetować, ustawiać co w czasie jazdy może skończyć się wypadkiem.

1.2 130 tce plusy

* Spalanie 7 l

* wygodny , nie straszne mu krawężniki

* szybko nagrzewa w kabinie ,a ostatnio jednak mróz trzyma.

* nie śmierdzą plastiki .

* duże lusterka.

* o dziwo potrafi pozytywnie zaskoczyć jak się wdepnie pedał gazu, ale powyżej 2 tyś obrotów .

* atrakcyjny wygląd

* prowadzenie.

* możliwość personalizacji systemów bezpieczeństwa do dwóch przycisków

Minusy

* Wieszający się tablet !!!!!!!

Tragiczny klatkujacy obraz z kamery.

* Dyskoteka czujników martwego Pola

* Dramatycznie mała przednia szyba, na rondach trzeba być zwinny jak kot bo słupek A jest szeroki

* Mała szyba tylna

* Długo trzeba grzać silnik , jak w ropniaku i to co najmniej 2 litrowym.

* kontrola jakości w fabryce tragedia , plastiki nie dopięte, a z tyłu jeden pas bezpieczeństwa w ogóle się nie da zapiąć skandal !!!!!, więc mam auto 4 osobowe

* kluczyk ke les , nie zawsze zamyka.

* praca skrzyni biegów, jak powiedział Pan w serwisie będzie tylko gorzej z czasem , redukcja z dwa na jeden !!!!!!!!!!!!!

* daje 4 gwiazdki i to z wielkim minusem.!!!!

Auto solidnie wykonane, pali niezbyt dużo, jest przestronne i jak dotychczas nie zawiodło. Mankamentem jest tapicerka foteli wykonana z materiału nieoddychającego, co szczególnie latem daje się mocno we znaki, powodując silne pocenie się pleców. Ponadto wyświetlacz multimedialny czasem ma swoje humory, a to się nie uruchomi i pozostaje czarny ekran, albo nie chce przełączyć się. Mam wersję 140 KM hybrid i w obecnych temperaturach zaczął palić jak smok, nawet do 16 l, przy czym wskaźnik temperatury pokazuje, np.: po przejechaniu 14 km w mieście tylko 1/4 wskaźnika pierwszego paska (na 4). W serwisie mówią, że wszystko ok. bo silnikiem steruje komputer i tak ma być (latem wskaźnik temperatury wskazywał maksymalnie 2 pełne paski). Czy tak naprawdę ma być ? Ponadto dobrze byłoby doposażyć Dastera w tzw. płetwę zamiast typowej anteny prętowej. Po pierwsze poprawiłoby to wygląd samochodu na w pełni nowoczesny, a po drugie - dla mnie najważniejsze - pozwoliłoby na parkowanie pod wiatą bez konieczności wykręcania anteny (nie mieści się na wysokość).